„WIDOWISKO DUMY I RADOŚCI”
19 października 2018 roku uczniowie naszej „Dwójki” uczestniczyli w niezwykłym przedsięwzięciu, było nim zorganizowane przez Kuratorium w Krakowie „Widowisko Dumy i Radości”. Impreza odbywała się w ramach obchodów 100 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Widowisko rozpoczęło się mszą św. w Katedrze na Wawelu, poczym uformował się barwny korowód, który ruszył do Parku Jordana, gdzie miała miejsce dalsza część uroczystości. Przed oczami krakowian i licznie zgromadzonych turystów przemaszerował tłum historycznych postaci – korowód dziejów. Przez krakowskie ulice defilowała historia Polski od zarania po dzień dzisiejszy, a wszystko to za sprawą grup rekonstrukcyjnych i przebranej w stroje historyczne młodzieży oraz dzieci. Kilkutysięczny tłum reprezentował całą Małopolskę. Tak liczny odzew zaskoczył (pozytywnie) samych organizatorów przedsięwzięcia. Niemniej wszystko przebiegało bez jakichkolwiek komplikacji. Kiedy doszliśmy do Parku Jordana byliśmy dumni słysząc, jak przez mikrofon prezentowana jest także nasza szkoła. Mieliśmy okazję popróbować prawdziwej wojskowej grochówki (palce lizać), wyrobów wędliniarskich, nie zabrakło też napojów i słodyczy. Obejrzeliśmy część występów artystycznych, śpiewaliśmy pieśni patriotyczne, a przede wszystkim mieliśmy możliwość spotkania z ludźmi, którzy walczyli o to, „żeby Polska była Polską”. To była prawdziwa, żywa lekcja historii. Usłyszeć wspomnienia z ich ust, a było naprawdę czego słuchać. Naszymi bohaterami byli: major…ps. „Zamorski”, który miał na swoim koncie wyrok śmierci, na szczęście nigdy nie został on wykonany, oraz porucznik… ps. „Czarny” z czterema wyrokami śmierci. Zapytany, jak udało mu się przeżyć, porucznik pokazał nam swój różaniec – zwykły, drewniany, a jednak niezwykły. Brakowało w nim paciorków, bo jak usłyszeliśmy zostały zmiażdżone butami oprawców, którzy nie wiadomo czemu pozwolili mu go jednak zatrzymać przy sobie. Według słów porucznika „Czarnego” to właśnie ten różaniec, modlitwa i wiara, pozwoliły mu przeżyć czterokrotny pobyt w celi śmierci. Po tym spotkaniu pozostały nam niezapomniane wrażenia i wspólne zdjęcia (na jednym z nich porucznik z dumą i wzruszeniem prezentuje właśnie ten różaniec).
„Widowisko Dumy i Radości” to była wspaniała impreza, doceniamy ogrom wysiłku i naprawdę świetną organizację, za co serdecznie dziękujemy pracownikom Kuratorium. I jak to zawarto w nazwie, jesteśmy zarówno „dumni, jak i radośni’, że dane było nam w niej uczestniczyć.
Joanna Cholewa